poniedziałek, 2 grudnia 2013

28.11.2013 - Pierwszy dzień, właściwie wieczór w Krynicy




Po 12 godzinach jazdy autobusem i zostawieniu bagaży w pokoju, "wyskoczyłem na miasto" coś zjeść. Pierwsza restauracja okazała się niewypałem. Oscypki były spalone, a żurek zimny. Bardzo rzadko zostawiam jedzenie na talerzu, ale tego nie dało się jeść. Tylko piwo było dobre i podane w tradycyjnym kuflu. A..., zapomniałem o żurawinie do oscypków - też była dobra, ale pewnie ze słoiczka.






----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Przyjmuję zamówienia na fotografowanie ślubów (oczywiście w technice cyfrowej) i innych ważnych uroczystości rodzinnych (chrzciny, komunie, urodziny, rocznice ślubu). Wykonuję także reprodukcje i naprawę starych zdjęć. Istnieje możliwość wykonania odbitek w technikach analogowych. Mogę wykonać zdjęcia dokumentalne/reklamowe budynków i lokali użytkowych. Zapraszam na moją stronę  http://www.fotografslubny.zgora.pl/ tel. 502 166 967

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz