wspaniały teatrzyk, a ona, głupiutka, tyłkiem do ekranu...aaaa, już rozumiem, ona za aktora pierwszoplanowego się uważała :-)
wspaniały teatrzyk, a ona, głupiutka, tyłkiem do ekranu...aaaa, już rozumiem, ona za aktora pierwszoplanowego się uważała :-)
OdpowiedzUsuń